Dziś przedłużyła mi się droga do kancelarii. Korek gigant był skutkiem kilku stłuczek. Przesilenie wiosenne w pełni 😉 Ktoś był za szybki? Ktoś się zagapił? I stłuczka w porannym korku gotowa. Cóż, czasami zdarza się nawet najlepszym 😉 Jak udokumentować stłuczkę?
W takich przypadkach zawsze pojawia się pytanie, czy czekać na policję? Czy tracić czas? (a w domyśle: Czy narażać się na mandat? 😉 ) Jeżeli nikomu nic się nie stało, a sprawca przyznaje się do winy, nie ma potrzeby wzywania drogówki. Sprawę załatwi zwykłe oświadczenie podpisane przez uczestników kolizji.
Pod 112 warto jednak zadzwonić, jeśli nabierzesz wątpliwości co do trzeźwości sprawcy kolizji, udostępnionych przez niego dokumentów lub stanu technicznego pojazdu. Podobnie, jeśli zniszczenia spowodowane zderzeniem są spore. Zapisz numer operatora, który przyjął Twoje zgłoszenie oraz godzinę połączenia. Niestety nie udzieli Ci on informacji, jak długo będziesz czekać na partol. Pamiętaj, że zawsze możesz odwołać swoje zgłoszenie.
Brak notatki policyjnej może się zemścić w przyszłości. Wystarczy, że rzeczoznawca przy sporządzaniu opinii przyjmie nieprawidłowe dane wyjściowe. Może wtedy uznać, że do kolizji wcale nie doszło. A stąd już prosta droga do odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela. 🙁 Jak poradzić sobie z taką sytuacja przeczytaj tutaj: „Odmowa wypłaty odszkodowania„.
Jeśli rezygnujesz z wzywania policji, postaraj się udokumentować stłuczkę w inny sposób. Jak udokumentować stłuczkę? Pamiętaj, że pomimo podpisania oświadczenia, sprawca może próbować wycofać się z niego w przyszłości. Warto zrobić zdjęcia uszkodzeń, położenia aut i otoczenia miejsca kolizji (np. śladów hamowania, odłamków szkła i plastiku na jezdni) lub nakręcić film. Cennym dowodem będzie również nagranie z wideorejestratora zamontowanego w Twoim samochodzie lub aucie innego kierowcy.
Jeśli stłuczkę widziały inne osoby, poproś o ich dane lub spisz numery rejestracyjne ich samochodów. W razie problemów z ubezpieczycielem świadkowie zdarzenia potwierdzą Twoją wersję. Rozejrzyj się również, czy w pobliżu miejsca zdarzenia nie ma kamer monitoringu miejskiego lub kamer przemysłowych. Poproś o zabezpieczenie zapisów.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }